jestesmy w Czechach. na zadupiu wielkim. tak wielkim, ze internet prawie nie dziala, ze najblizsza piekarnia 7 km stad. jak mi tego bylo trzeba…. lasy, gory, natura i calodniowe wycieczki piesze. od chodzenia czuje nawet ramiona:DDD
a jaki pies szczesliwy! i padniety! po tylu godzinach dreptania chrapie jak traktor.
jeszcze dwa dni i jedziemy do rodzicow.
a potem koniec dobrego. wio, do roboty.
Udanego wypoczynku 😊
PolubieniePolubienie
Dziekujemy! juz po…
PolubieniePolubienie